środa, 22 lutego 2017
Jak usunąć sierść z ubrań?
Moje swetry... Gdy założę te w jasnych odcieniach, ozdobią je czarne kłaki Morisa. O ciemniejsze ubrania zadba Didi. Na zdjęciu poniżej zobaczycie mój jedyny sweter, na którym nie widać kłaków. Optymalna kolorystyka jednak istnieje! :) Ale przecież nie mogę przechodzić całej zimy w jednym swetrze. Pugsy uwielbiają robić sobie wyrko ze znalezionych na krześle, fotelu czy kanapie ubrań. Natomiast ja nie jestem wtedy za bardzo szczęśliwa, ponieważ kolejną moją czynnością jest użycie mojej magicznej rolki do czyszczenia odzieży. Przy tych dwóch psiakach to syzyfowa praca. Ale cóż... i tak je kocham. No dobrze, jednak co w sytuacji, gdy rolka się skończy, a my ogarniemy ten fakt, kiedy będzie nam bardzo, bardzo potrzebna? Dzielę się z wami metodami usuwania pugsowych kłaków:
- nasze ręce- skubanie kłaczek po kłaczku- gratuluję każdemu, kto wybierze tą metodę, zdecydowana OSTATECZNOŚĆ;
- bawełniana ściereczka- moczymy, wyciskamy nadmiar wody i czyścimy- całkiem dobre rozwiązanie, ponieważ bawełnianą szmatkę posiada każdy;
- lateksowa rękawiczka- zakładamy i czyścimy- słyszałam o tym sposobie, nie stosowałam, bo nie mam takich rękawiczek w domu;
- szeroka taśma klejąca- owijamy nią dłoń- otrzymujemy "lepkie ręce", mój idealny substytut rolki.
Niestety na tym kończy się lista moich super, hiper pomysłów. Liczę na Waszą kreatywność i pomoc w znalezieniu nowych metod, które zminimalizują irytację na widok kolejnego swetra w sierści...
AUTOR:
bejbix
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz